Archiwum 15 maja 2006


maj 15 2006 Bez tytułu
Komentarze: 12
"Rozsądek popycha nas czasem do czynów, które ranią nasze serca" ...
Patrzę z boku jak ich największe marzenia stają się coraz bardziej odległe i nic nie mogę na to poradzić. Ona naprawdę mogła by być kimś... Los nie zawsze nam sprzyja...

Poszłam wczoraj pobiegać... Wyszłam w o dziwo dobrym od dawna humorze ale oczywiście zbyt dziwne było by to gdyby taki tez się utrzymał... Bo On ma poprostu zadziwiający dar trafiania w najmniej odpowiednim momencie w moje najczulsze punkty...


"I was just trying to be myself
Have it your way I'll meet you in hell
It's all these secrets that I shouldn't tell I've got to run away
It's hypocritical of you
Do as you say not as you do
I'll never be your perfect girl
I've got to run away

I'm too young to be
Taken seriously
But I'm too old to believe
All this hypocrisy
And I wonder
How long it'll take them to see my bed is made
And I wonder
If I was a mistake
I might have nowhere left to go
But I know that I cannot go home
These words are strapped inside my head
Tell me to run before I'm dead
Chase the rainbows in my mind
And I will try to stay alive
Maybe the world will know one day Why won't you help me run away"

Jeszcze raz wszystkiego najlepszego "Ktosiu"... Zresztą Ty dobrze wiesz czego Ci życzę najbardziej... :* Ehhhs...
niewinnniatko : :